Papierowe łódki, zabawa stara jak świat. Możesz powiedzieć: „Wielkie mi halo – 5 miut składania i 5 minut zabawy, bo po tym czasie papier staje się jedną mokrą breją… toś wymyśliła Pani Kredko!”
Byłoby tak, doprawdy! Gdyby nie moje ostatnie odkrycie – papier, który można prać – czyli Washpapa. Co więcej jest bardzo trwały i w wielu projektach może zastąpić skórę. Dostałam parę arkuszy od Washpapa i teraz testuję je na wszelkie możliwe sposoby. Małe zapowiedzi możesz zobaczyć na kredkowym IG. Test kontaktu z wodą przeszła na piątkę. Zresztą sama zobacz droga Kredko… 
Dla porównania zrobiłam jedną łódkę z papieru, która bardzo szybko namokła i nadawała się tylko do wyrzucenia. Łódki z Washpapa małe Kredki przetestowały intensywnie. Najpierw odbywały się spokojne rejsy, lecz w szale zabawy, co poniektóre zmieniły się w naczynia do przelewania wody. Dwie na końcu rozłożyły się całkowicie, ale… papier został wysuszony na grzejniku i łódki zostały złożone ponownie. Na ostatnim zdjęciu łódka po przejściach… papierowe naklejki odpadły, a łódka nadaje się do kolejnego wodowania.

Potrzebne materiały:
– papier – Washpapa – STANDARD black i sahara
– nożyczki.
Krok 1
Z washpapa złóż łódkę metodą origami. 
Jeśli chcesz na końcu zamontuj na łódce flagę.
Krok 2
Do wielkiej miski czy wanny wlej wodę i baw się dobrze!