Dziś minimalistyczna wersja torby z Washpapa. Ów materiał jest Ci dobrze znany, bowiem ostatnio pokazywałam jego wodoodporne właściwości przy okazji łódek. Szyłam także torebkę w kształcie ryby dla małej Kredki. 

Powiem Ci, że dzisiejsza torebka była pierwszym projektem z Washpapa. Jeśli śledzisz Instagram Pani Kredki to jakieś przebitki widziałaś droga Kredko. I szczerze mówiąc zapomniałam o tej instrukcji, aż do wczoraj, kiedy to odkryłam ją w folderze „posty robocze”. Przetestowałam torebkę dość porządnie i muszę powiedzieć, iż jest bardzo wytrzymała i pojemna. 

Projekt ten jest idealny dla osób zaczynających szyć. Wystarczy sześć szwów i torebka gotowa.
Do dzieła!

Potrzebne materiały:
– washapa/skóra lub inny sztywny nie strzępiący się materiał;
– zapięcie magnetyczne;
– taśma nośna;
– maszyna do szycia.

Krok 1
Z Washpapy (u mnie antique jasny cydr) wytnij prostokąt o wymiarach 40x100cm.

Krok 2
Washpapę złóż prawą stroną do prawej i przeszyj na brzegach.

Krok 3 
Aby torebka była bardziej pojemna przeszyj (z dwóch brzegów) dno w sposób pokazany na zdjęciu.

Krok 4 
Torbę wywijamy na prawą stronę. Górny brzeg wywijamy jak na zdjęciu. 

Krok 5 
Przyszyj do torby pasek. 

Krok 6 
Zamontuj zapięcie magnetyczne. GOTOWE!

Jestem ciekawa droga Kredko, czy ta torba urzekła Cię tak bardzo jak mnie?!