Pomimo tego, iż sama tworzę instrukcję DIY i pomysłów na nie mam mnóstwo, to mam kompletnego hopla na punkcie wszelkiego rodzaju książek czy czasopism z tego typu instrukcjami. Mam całkiem sporą kolekcję… od książek z lat 70 wyszperanych w antykwariatach, po książki współczesne. Godny uwagi jest także magazyn Mollie Potrafi. O ile kilkadziesiąt lat temu nie trudno było o polskie pozycje, tak dziś większość, to przedruki zagranicznych tytułów. Nie mówię, że przedruki są całkowicie be, ale uważam, że mamy całkiem spory potencjał 😉

Od pewnego czasu obserwuję znaczny wzrost zainteresowania robótkami ręcznymi. Wierz mi moje serce skacze z radości, gdy coraz to nowe osoby odkrywają w sobie pasję tworzenia!

Najnowszą publikacją jest książka Kasi Ogórek „Krok po kroku zrób to sam”. Kasia prowadzi także blog (podejrzewam, że jest Ci dobrze znany)  – Twoje DIY, na którym także znajdziesz wiele inspiracji. 
Poradnik ten napisany jest przystępnym językiem. Instrukcje są dobrze opisane i sfotografowane. Co ważne nie musisz mieć super mocy, aby wykonać projekty zaproponowane przez Kasię. Instrukcje są efektowne, a za razem proste do wykonania nawet dla tych, którzy nie są mistrzami precyzji.
Sporą niespodziankę sprawiła mi okładka! Jest bardzo miła w dotyku prawie aksamitna z perforowanymi napisami – mój ulubiony typ 😉
Cieszę się bardzo, że w końcu doczekaliśmy się rodzimej pozycji. 
Polecam z czystym sercem. Każda twórcza kredka powinna wzbogacić swoją biblioteczkę w tę pozycję. 

A może masz już książkę Kasi u siebie? Podziel się swoimi wrażeniami!