Grzybobranie z dzieckiem w wersji slow…
Dla niektórych grzybobranie z dzieckiem równa się palpitacje serca, zszargane nerwy i pustki w koszyku. Czy tak musi być? Niekoniecznie!
Dla dzieci las jest wspaniałym miejscem do eksplorowania przyrody, nauki przez obserwację i doświadczenie. Małe Kredki mogą chłonąć go wszystkimi zmysłami. Ma swoją barwę i zapach – o każdej porze roku inny. Swoje odgłosy – ciche, kojące i te głośniejsze, a czasem nawet straszne. Mnóstwo faktur – miękkich, chropowatych i kłujących. Jednym słowem jest piękny w swej różnorodności i wielozmysłowości.
Grzybobranie z dzieckiem
Wróćmy jednak do tematu. Dzieciaki uwielbiają rozwiązywać zagadki i bawić się w detektywów. W tym roku grzybobranie z dziećmi przybrało u nas właśnie taką formę… Sezon na grzyby jest obfity i ciągle trwa, więc możecie powtórzyć naszą aktywność u siebie.
Potrzebne materiały:
- koszyk;
- nożyk;
- zdjęcia różnych gatunków grzybów;
- czas;
- opcjonalnie lupa.
Krok po kroku
Młodsze Kredki dostały zestaw zdjęć na których znajdowały się różne gatunki grzybów (do pobrani poniżej). Zadanie polegało na tym, aby odnaleźć jak najwięcej z nich. Te dobre zabraliśmy do domu na przetwory. Resztę, po wnikliwej obserwacji, zostawiliśmy w nienaruszonym stanie w lesie.
<<GRZYBY – szablony do pobrania – KLIK>>
Przy okazji grzybobrania można poruszyć wiele tematów… poznać gatunki grzybów, porozmawiać o tym, że nie wszystkie grzyby można jeść, dlaczego nie niszczymy grzybów, których nie wykorzystamy, jak wygląda grzybnia, jak grzyby się rozmnażają i wiele innych. Pamiętajcie, aby dobierać informację do wieku dzieci.
Dobrej zabawy!